Czy przegotowana woda jest zdrowa?

Gotowanie wody dla wielu osób zdaje się być najskuteczniejszą metodą jej oczyszczania. Niestety – warto wiedzieć, że gotując wodę często pogarszamy jej jakość. Jak to się dzieje?

Czy gotowanie wody poprawia jej jakość?

Doprowadzając wodę do wrzenia, jesteśmy w stanie usunąć/zdeaktywować w niej część wirusów i bakterii (część, ponieważ są i takie, które przeżyją w 100 stopniach celsjusza). Podczas gotowania jednak bardzo intensywnie z wody wydobywa się para wodna – niemal najczystsza postać wody. Pozostała zawartość, czyli metale ciężkie, pochodne chloru, antybiotyki, związki chemiczne pozostają w gotującej się wodzie, zagęszczając się. Nasz gotujący się roztwór opuszcza czysta woda, a to co w wodzie najgorsze – pozostaje.

Skąd zatem mit o tym, że przegotowywanie poprawia jakość wody? Z przeszłości! Kiedyś woda w studniach była naprawdę czysta pod względem fizyko-chemicznym, było w niej natomiast dużo bakterii i wirusów. Przegotowanie wody najczęściej rozwiązywało problem. Dzisiaj, kiedy do naszych domów najczęściej dociera woda chlorowana lub ozonowana, o bakterie nie musimy się martwić (przynajmniej w teorii). Dzisiejszy problem z wodą polega na jej dużym obciążeniem chemią, z którą gotowanie sobie nie radzi, a wręcz jej szkodzi.

Jak rozwiązać ten problem?

Jedyną metodą jest gotowanie krystalicznie czystej wody. Wtedy w wodzie zagęszczają się jedynie minerały. No i co najważniejsze – wodę z systemu Bluewater Cleone Balance pijemy prosto z kranu, bez przegotowania - jest idealnie czysta i zdrowa, nawet dla niemowląt i małych dzieci.